Awaryjne lądowanie w Modlinie. "Kapitan zjadł sushi i źle się poczuł"

Po południu na podwarszawskim lotnisku w Modlinie doszło do awaryjnego lądowania samolotu lecącego z Londynu-Stansted.

- Była konieczność wezwania pomocy służb medycznych - powiedziała WawaLove.pl Magdalena Bojarska, rzeczniczka lotniska w Modlinie. Wdrożono procedurę awaryjnego lądowania. Na lotnisko w punkt koncentracji sił i środków, przyjechały zastępy straży pożarnej i karetki pogotowia ratunkowego.

- Kapitan poczuł się źle, po tym jak zjadł sushi. Doświadczył ciężkiego rozstroju żołądka. Pierwszy oficer bezpiecznie wylądował na lotnisku - wyjaśnia Gazecie.pl Katarzyna Gaborec-McEvoy z Ryanaira.

Na pokładzie samolotu linii Ryanair , lecącego z Londynu było 180 osób.

Przeczytajcie też: Zlot foodtrucków w Modlinie i Dni Otwarte Lotniska