Ewa G. z zarzutami. Jest podejrzana o poświadczenie nieprawdy

Prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej zarzuca Ewie G. "poświadczenie nieprawdy co do okoliczności mającej znaczenie prawne w zezwoleniu pozwalającym Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej na przeprowadzenie 30 sierpnia 2014 roku sportowej imprezy masowej, tj. Meczu Otwarcia Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 r.".

Urzędniczka miała dopuścić się wpisania na dokumencie z 25 sierpnia daty sprzed trzech dni. Według art. 271 par. 1 kodeksu karnego, przestępstwo to jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Oprócz Ewy G., zarzuty przedstawiono jeszcze trzem osobom. Wśród podejrzanych o przyjęcie kilkunastu tysięcy korzyści majątkowej w kwocie 19 tys. zł (w zamian za wydanie pozytywnej decyzji dotyczącej działania systemu przeciwpożarowego na Stadionie Narodowym) jest Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, a także jego zastępca i naczelnik.

"Ze zgromadzonego, bardzo obszernego materiału dowodowego wynika, że Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej uwarunkował wydanie pozytywnej opinii w zakresie zabezpieczenia przeciwpożarowego Stadionu Narodowego od wpłaty kwoty 19 tysięcy 500 złotych przez organizatora imprezy masowej, tj. Polski Związek Piłki Siatkowej" - czytamy w komunikacie.

Prokuratura nie podała, czy Ewa G. przyznała się do zarzucanego jej czynu. Nie wiadomo też, czy złożyła zeznania. Postępowanie w tej sprawie trwa od 2014 roku. Po dwóch latach, na skutek zmian organizacyjnych w prokuraturze, przeniesiono je do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl