Trwa ładowanie...

Homo varsoviensis, czyli człowiek warszawski

Ciekawy kanał na YT dla osób, które kochają Warszawę nie tylko jako miejsce, ale także kulturę, folklor, sposób życia

Homo varsoviensis, czyli człowiek warszawski
d27zyav
d27zyav
"Nie palimy śmietników, nie demolujemy przystanków. Nie malujemy sobie na czołach pustego 'pamiętamy' " - takie hasło przyświeca nowemu projektowi warszawskiemu.

Kim jest homo varsoviensis?

Homo Varsoviensis: To człowiek, który kocha swoje miasto, żyje jego rytmem, składa hołd bohaterom stolicy, przyczynia się do jej rozwoju. W każdym miejscu świata dumnie powie "jestem z Warszawy".

Skąd pomysł na stworzenie takiej inicjatywy?

H.V.: Będąc uczniem liceum zacząłem dostrzegać, w jak idiotyczny sposób przedstawia się zjawiska, które dzisiaj w masowej kulturze określa się jako kultowe. Wiedza o subkulturach, miejscu w którym żyjemy czy ważnych wydarzeniach historycznych sprowadza się do sztampowych haseł. Wychodząc z obserwacją poza klasę czy placówkę widać to samo.

Kibice piłki nożnej śpiewają na stadionie "Sen o Warszawie", a po meczu wysypują się na ulice swojego ukochanego miasta i niszczą wszystko na swojej drodze.

d27zyav

Uliczni raperzy, którzy mają ogromny wpływ na część młodego pokolenia puszczają w obieg utwory typu "63 dni chwały". Chwalą się swoimi tatuażami z motywami powstańczymi, wypuszczają odzież z symbolami. Ok, i co z tego? Na podwórkach rośnie kult powstania ale zamiast oddać cześć i honor na corocznych obchodach odbywa się festyn. Jest "pamiętamy", "chwała powstańcom" ale brakuje podstawowej wiedzy.

Kolejna sprawa, która napędza fatalne "pop-kulturowe" postrzeganie Warszawy to marki odzieżowe. Ubrania z napisem "lubię Warszawę" - świetna rzecz dla turysty, ale gdzie w tym wszystkim Warszawa, która jest ośrodkiem kultury, inteligencji, rozwoju i przyszłości?

Co chce zmienić projekt homo varsoviensis?

H.V.: Homo varsoviensis to symbol Warszawy jako miejsca, społeczności i kultury. Nie próbujmy się wybielić. Trzeba znaleźć wypadkową wad i zalet, ale tylko na podstawie faktów, historii i celu. Błazenadę należy zepchnąć na bok. Chciałbym, żeby symbol HV stał się marką kojarzoną właśnie z kulturą, a nie upodloną "warszawką".

Co zamierzasz zrobić w tym kierunku?

Najbliższe plany to rozbudowa kanału na You Tube o muzykę o tematyce warszawskiej, prowadzenie strony na Facebook'u - istnieją już wystarczające i dobrze rozbudowane strony o Warszawie, nie zamierzam ich zastąpić a raczej korzystać i współpracować.

d27zyav

Chcę również wprowadzić markę odzieżową z symbolem homo varsoviensis. Kolejny cel to wsparcie i jednoczenie warszawskiej, podziemnej sceny hip-hopowej, a także krzewienie wysokiej kultury wśród sportowców reprezentujących Warszawę w Polsce i za granicą.

Dziękujemy za rozmowę.
d27zyav
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27zyav