Mazowieckie. Pierwsza szkoła przechodzi na zdalne nauczanie. Koronawirus u nauczyciela
Do domów i nauki przed komputerami wracają od poniedziałku uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomiu. Zakażenie SARS-CoV-2 stwierdzono u jednego z nauczycieli. Na kolejne lekcje w klasach młodzież i pedagodzy wrócą po kwarantannowej przerwie 9 września.
W placówce oświatowej przy ulicy Wernera wykryte zostało zakażenie u nauczyciela. To sprawiło, że natychmiast cała kadra pedagogiczna i wszyscy uczniowie radomskiego ekonomika wysłani zostali do domów.
Wraca znany z zeszłego roku szkolnego scenariusz - ledwo rozpoczęła się nauka w szkołach, w placówkach dochodzi do nagłej zmiany planu i klasy lub nawet całe zespoły uczniów muszą zamknąć się w domach z powodu kontaktu z jedną zakażoną osobą, uczniem lub nauczycielem.
Mazowieckie. Pierwsza szkoła przechodzi na zdalne nauczania. Koronawirus u nauczyciela
Uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomiu są pierwszymi na Mazowszu, którzy muszą przypomnieć sobie, jak to jest na nauce zdalnej. Przez najbliższe dni będą odbywać lekcje, siedząc przed ekranem komputera, zamiast w szkolnej ławce. Muszą również do 9 września unikać spotykania się z osobami spoza swojej szkoły. Z zakażonym nauczycielem kontakt mogło mieć wielu uczniów z klas, w których uczył.
Tak właśnie, zdalnie, uczyli się uczniowie w całej Polsce w zeszłym roku przez większość miesięcy. Do szkół, których działalność zawieszona została tuż po rozpoczęciu szkoły, powrócili na krótko przed wakacjami.
Rok szkolny dopiero się rozpoczął, więc takie incydenty z koronawirusem w roli głównej mogą się powtarzać w szkołach w całej Polsce. Prawdopodobnie jednak nie wpłynie to na pracę całego szkolnictwa. Według zapewnień ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, resort nie przewiduje w najbliższym czasie wprowadzania nauki zdalnej.
Małgorzata Foremniak wzruszona kolejnym występem w "Mam talent"