Nowymi bulwarami przejdziemy się już latem 2017 roku!
"Wykonawca zaoferował 60 miesięcy gwarancji na swoją pracę"
Ratusz wybrał firmę, która zbuduje kolejną część lewobrzeżnych bulwarów - odcinek od Centrum Nauki Kopernik do mostu Śląsko-Dąbrowskiego. To firma Skanska S.A, która ma zakończyc prace w ciągu 11 i pół miesiąca od podpisania umowy.firma Skanska S.A.
- Mam nadzieję, że zgodnie z deklaracjami wykonawcy, po nowych bulwarach będziemy mogli się przejść już latem przyszłego roku. Dokończenie tej inwestycji to dla nas jeden z priorytetowych projektów. Będziemy z uwagą śledzić postęp prac i nadzorować wszystkie etapy robót – powwiedział Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Jak informowaliśmy niedawno , do przetargu zgłosiło się aż pięciu oferentów. Wykonawcy za dokończenie bulwarów chcieli od 65 do 81 mln złotych. Najtańszą ofertę oraz najkrótszy czas realizacji przedsięwzięcia przedstawiła firma Skanska S.A. Bulwary zostaną dokończone w ciągu 11 i pół miesiąca. Wykonawca zaoferował 60 miesięcy gwarancji na swoją pracę.
9 pawilonów usługowych
Drugi odcinek pierwszego etapu lewobrzeżnych bulwarów od mostu Świętokrzyskiego do mostu Śląsko-Dąbrowskiego mierzy blisko 1,2 kilometra. W ramach inwestycji poza przebudową budowli wodnych, stanowiących nabrzeże rzeki, zrealizowana zostanie budowa nadwiślańskiej promenady spacerowej z towarzyszącą jej ścieżką rowerową. Na bulwarze powstanie również układ placów, a także ustawionych zostanie dziewięć parterowych pawilonów usługowych. Będą to m.in.:
- Park Żywej Rzeki przy Centrum Nauki Kopernik;
- Plac Uniwersytecki z Bulwarem Uniwersyteckim: przestrzeń wielofunkcyjna ze sceną oraz amfiteatralnymi schodami;
- Plażę z pawilonem obsługowym: układ pól piaszczystych i rabat z trawami ozdobnymi, wodny plac zabaw;
- Bulwar Mariensztacki z wodowskazem warszawskim i pawilonami usługowymi.
Pierwszy, wyremontowany odcinek, pomiędzy mostem Śląsko-Dąbrowskim a ulicą Boleść jest dostępny dla warszawiaków od 2 sierpnia 2015 roku. Otworzono go z pompą, mimo iż * nie obyło się bez problemów*: najpierw były problemy z podwyższonym stanem wody, następnie wykonawca (Hydrobudowa Gdańsk) zbankrutował, a reszta prac musiała zostać dokończona przez Zakład Remontów i Konserwacji Dróg.
