Obnażał się przed przed 14-latką. W końcu go złapali

Policjanci wiedzieli o co najmniej trzech incydentach. Hubert K. miał prosty plan działania. Przejeżdżając obok młodych, także nieletnich kobiet, gwałtownie stawał i roznegliżowany wyskakiwał ze swojego seata. W jednym z przypadków poszkodowaną była 14-latka. Do zdarzeń dochodziło na terenie położonej około 30 km od Warszawy gminy Tłuszcz.

Poszukujący mężczyzny funkcjonariusze ustalili markę i numer rejestracyjny auta, którym miał się poruszać. Napotkali jednak pewien problem. - Okazało się, że pojazd miał kilku właścicieli i był sprzedawany z tzw. "ręki do ręki” bez żadnych dokumentów - informuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie, asp. szt. Tomasz Sitek.

Szybko poradzono sobie i z tą przeszkodą, co w rezultacie doprowadziło do podejrzanego. W połowie października zatrzymano 35-letniego mieszkańca powiatu węgrowskiego. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty "dopuszczenia się wybryków nieobyczajnych". - Swoje zachowanie tłumaczył niewłaściwym stosowaniem środków farmakologicznych - wyjaśnia policjant.

Hubert K. przyznał się do zarzutów i zgodził się na dobrowolne poddanie się karze. Musi zapłacić 3 tys. złotych grzywny.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl