Pijany ojciec wiózł troje dzieci. Obywatelskie zatrzymanie
Tylko dzięki czujności mieszkańca okolic Sochaczewa udało się zatrzymać pijanego za kierownicą i uniknąć tragedii. Ojciec miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie i wiózł samochodem trójkę swoich dzieci.
Pijany 52-latek został zatrzymany przez innego kierowcę na obwodnicy Sochaczewa w sobotę. Daewoo lanos, z trojgiem dzieci i kompletnie pijanym ojcem, jechał od krawężnika do krawężnika. Zjeżdżał na lewy pas ruchu i zmuszał inne pojazdy do ucieczki na pobocze.
Świadkiem niebezpiecznych manewrów na drodze był 35-letni mieszkaniec gminy Sochaczew.
Natychmiast zawiadomił policję, a sam starał się zatrzymać pijanego - jak od początku podejrzewał - kierowcę. Ten w pewnym momencie sam się zatrzymał.
- 35-latek wykorzystał sytuację, podbiegł do lanosa w momencie gdy jego kierowca chciał odjechać, wyłączył silnik i zabrał kluczyki uniemożliwiając mu dalszą jazdę. W aucie, oprócz kierowcy znajdowała się trójka dzieci w wieku 8, 11 i 14 lat - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską mł. asp. Agnieszka Dzik z policji w Sochaczewie.
"Skrajna nieodpowiedzialność"
Okazało się, że ojciec ma niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi wezwali na miejsce matkę, która zabrała dzieci.
- Skrajna nieodpowiedzialność, to za mało by określić zachowanie pijanego ojca. Prawdopodobnie odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale także za narażenie dzieci na utratę życia i zdrowia. Grozi za to kara nawet 5 lat więzienia - dodaje policjantka.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: A jaka jest Twoja Polska? Napisz do WP