Pobili go i skopali. Dlaczego? Bo odmówił papierosa
Parze, która pobiła przypadkowego przechodnia, grozi do 3 lat więzienia.
Brutalne pobicie na jednej z warszawskich ulic. Mężczyzna był przyduszany i kopany tylko dlatego, że nie chciał dać papierosa.
Do zdarzenia doszło w nocy na terenie Śródmieścia . Stojącego przed sklepem mężczyznę zaczepiła para 35-latków. Poprosili go o papierosa. Gdy ten odmówił, został kopnięty przez mężczyznę, a chwilę później także przez jego żonę, która zaczęła go bić pięściami.
Pokrzywdzony 37-latek próbował uciekać, ale napastnicy go dogonili. - Mężczyzna ponownie został zaatakowany, tym razem drewnianym elementem reklamy stojącej na chodniku. Kiedy upadł, był duszony przez Mikołaja B. i kopany przez kobietę - informuje Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
Napastnicy uciekli, a poszkodowany o wszystkim zawiadomił policję . Dzięki sprawnej akcji funkcjonariuszy udało się zatrzymać 35-letniego Mikołaja B. i jego 35-letnią żonę, Magdalenę B. Oboje usłyszeli zarzut pobicia. Grozi im za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: policja/Wawalove.pl
Przeczytaj też: "Wymiana ciepła" coraz bardziej popularna. Wieszaków przybywa
