Policyjna akcja "Prędkość" na ulicach Warszawy i całej Polski

23 października policja w Warszawie i na drogach całej Polski prowadzi specjalną, jednodniową akcję pod hasłem "Prędkość".

Głównym zadaniem policjantów jest pomiar prędkości i sprawdzenie tego, czy kierowcy stosują się do ograniczeń, zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim. Patrolujący zwracają także uwagę na każde zachowanie niezgodne z prawem.

Przy okazji środowej akcji, policja przypomina i podkreśla coś, o czym zawsze powinni pamiętać wszyscy użytkownicy dróg – prędkość to jeden z kluczowych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych i ich skutki.

W całym ubiegłym roku z winy kierowców doszło do prawie 28 tys. wypadków, w których zginęło 2 177 osób, a ponad 33 tysiące zostały ranne. Policjanci wymieniają dwa, niezmienne od lat, grzechy kierowców: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

Zbyt duża prędkość spowodowała w tamtym roku śmierć 778 osób. Także w ostatnich dniach informowaliśmy o tragicznym wypadku na Bielanach w Warszawie, gdzie zginął 33-latek, który przechodził przez ulicę, na przejściu dla pieszych.

W środowej akcji policja wykorzystuje radiowozy oznakowane i nieoznakowane, także te wyposażone w wideorejestratory oraz przyrządy do ręcznego pomiaru prędkości. Kierowcy muszą liczyć się z licznymi patrolami w miejscach, gdzie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest bardzo duże.

Policja kontrolują również stan trzeźwości kierowców, to, czy mają zapięte pasy bezpieczeństwa i czy prawidłowo korzystają z fotelików dziecięcych, jeśli je mają i przewożą dzieci.

Funkcjonariusze apelują do kierowców, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zmniejszali szybkość w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają szczególnej ostrożności. To zwłaszcza okolice przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz skrzyżowań.

Źródło: KGP

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl