komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji

- Warszawa jest w tej chwili 12 lat do tyłu. Przez te 12 lat wydała na wszystkie inwestycje 23 mld zł. Tyle samo, ile straciła na reprywatyzacji - powiedział Patryk Jaki, prezentując raport komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.

Komisja weryfikacyjna ds. warszawskiej reprywatyzacji odzyskała od gen. Mariana Robełka 6,5 mln zł. Pieniądze są już na koncie miasta. - Koniec państwa teoretycznego - czytamy na Twitterze Patryka Jakiego.

Pierwsze posiedzenie sądu dotyczące reprywatyzacji w stolicy odbędzie się 5 września - podaje "Gazeta Wyborcza". Akt oskarżenia dotyczy biznesmena Macieja M. i jego adwokata Andrzeja M. Pracownicy warszawskiego ratusza w połowie października również zostaną wezwani przed wymiar sprawiedliwości.

Zespół zajmujący się decyzjami reprywatyzacyjnymi wydanymi z naruszeniem prawa zbadał sprawę trzech warszawskich nieruchomości. Stwierdzono nieważność decyzji ws. kamienicy przy ul. Mokotowskiej 40 oraz Pięknej 49. Zajęto się też kwestią budynku przy Jagiellońskiej 22.

Kandydat porozumienia "Wygra Warszawa" ujawnił szokujące kulisy reprywatyzacji kamienicy przy ul. Marymonckiej 49 na Bielanach. W jednym z jej mieszkań z powodu nielegalnego remontu nastąpiła m.in. katastrofa budowlana - śpiący lokator został przysypany cementem z górnego piętra. Niedopatrzeń miało być znacznie więcej. Śpiewak twierdzi, że w tej sprawie doszło do ponadpartyjnego układu sięgającego najwyższych struktur stołecznego samorządu.

Komisja weryfikacyjna na zwołanej 9 lipca konferencji ogłosiła, że uchyla decyzję zwrotu kamienicy przy Lutosławskiego 9. Zdaniem członków zespołu pod przewodnictwem Patryka Jakiego należałoby ponownie rozpatrzeć tę sprawę, a miasto powinno przejąć nieruchomość w zarząd. Komisja uznała też, że budynek przy Jagiellońskiej 27 został zwrócony z naruszeniem prawa.

Zamiar złożenia doniesienia do prokuratury ma rzecznik komisji weryfikacyjnej Oliwer Kubicki. Chodzi o podejrzenie kontaktów i przekazywania poufnych danych lokatorów dwójce prawników.

Andrzej Waltz zwróci pieniądze ze sprzedaży kamienicy przy Noakowskiego 16. Ma jednak zamiar zaskarżyć decyzję komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji do sądu. Podobną decyzję podjęła też jego córka - Dominika Waltz-Komierowska.