Pasażer, którego właściciel nissana podwiózł do sklepu, zabrał mu samochód. Wszystko działo się w okolicach Warszawy. Nietrzeźwy 29-latek został szybko zatrzymany po tym, jak uderzył skradzionym autem w kosz uliczny. Obywatel Ukrainy usłyszał dwa zarzuty karne. Odpowie też za spowodowanie kolizji.