policja(strona 4/178)

Pasażer, którego właściciel nissana podwiózł do sklepu, zabrał mu samochód. Wszystko działo się w okolicach Warszawy. Nietrzeźwy 29-latek został szybko zatrzymany po tym, jak uderzył skradzionym autem w kosz uliczny. Obywatel Ukrainy usłyszał dwa zarzuty karne. Odpowie też za spowodowanie kolizji.

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież obrazu i jedną o paserstwo. Obraz miał zostać przekazany na cele charytatywne. Jego wartość to 3 tys. zł.

Koszmar w samym środku radomskiej zielonej perły. Mężczyzna, który o poranku jechał rowerem przez zabytkowy park, zwany Starym Ogrodem, natrafił na makabryczne znalezisko. W okolicach Dębu Jana Pawła II leżały ludzkie zwłoki.

Dwaj ochroniarze, którzy przeprowadzili niefortunną interwencję na warszawskim Śródmieściu, zostali zatrzymani przez policję. Są podejrzani o wymuszenie rozbójnicze i bezprawne pozbawienie wolności. Swoją ofiarę zmusili do wypłaty z bankomatu, a pieniądze zabrali.

Ozdobne, cenne gołębie wyfruwały z rąk właściciela latem tego roku. Jednak nie dlatego, że znudziły im się własne gołębniki. Inne życie chciał im dać 26-letni złodziej ptaków. Został zatrzymany przez policjantów z posterunku w Sobieniach Jeziorach.

Policjanci z Piaseczna opublikowali nagranie rozmowy z oszustem, który podszywał się pod pracownika banku. Próbował doprowadzić do zdalnego przejęcia komputera. Jednak kobieta, przeczuwając, że to próba oszustwa, nagrała nieuczciwego mężczyznę.

Dwaj mężczyźni dotkliwie pobili szesnastolatka i grozili mu zabójstwem. Chłopiec trafił do szpitala, a sprawcy zbiegli. Ale nie udało im się uciec od konsekwencji - zostali ujęci przez policjantów z komisariatu w Józefowie.

Policjanci z Legionowa namierzyli samochód marki fiat, którego kierowca przekroczył prędkość o 55 km/h w obszarze zabudowanym. Przy próbie zatrzymania, kierowca gwałtowanie zahamował, szybko zmienił kierunek jazdy i zaczął uciekać pod prąd. Następnie spowodował kolizję z oznakowanym radiowozem. Jak się okazało, mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie.

Wiedział, że dopaść chcą go cztery prokuratury, dwa sądy i dwie jednostki policji w Polsce. A jednak nie powstrzymał się przed głupią kradzieżą w sklepie. Ten brak przestępczej rozwagi kosztował go wolność.

Robert N., znany jako Frog, który zasłynął z pirackich rajdów samochodowych po stolicy, nagrywanych i upublicznianych w sieci, chodzi wolny po mieście. Od wielu miesięcy miał przebywać za kratami. Pozostaje bezkarny.

Przejście dla pieszych w Piasecznie. Niby nic się nie dzieje, nigdzie w pobliżu nie widać radaru lub patrolu drogowego policji z bloczkami mandatowymi w rękach. Ale to nie znaczy, że wykroczenie drogowe może ujść bezkarnie. Policjanci z wydziału ruchu drogowego w swojej codziennej służbie wykorzystują drony, którym nic nie umknie.

Najpierw, żeby ukraść ze sklepu dwie pary spodni, szarpał się ze sprzedawczynią. Potem groził innej ekspedientce. A ujęty już przez policję okazał się być człowiekiem z bogatym życiorysem. Bogatym w przypadki łamania prawa.

Stołeczna policja zatrzymała w okolicy marszu medyków busa, który prawdopodobnie miał dostarczyć materiały pirotechniczne. Funkcjonariusze ocenili, że wśród protestujących mogą być prowokatorzy.

Nie minęła doba od kradzieży, jakiej 25-latek dopuścił się w sklepie, w którym kiedyś pracował, a złodziej zdołał pozbyć się łupu. Nie pozbył się jednak odpowiedzialności za swój czyn. Został zatrzymany przez stołeczną policję.

Rowerzysta, potrącony w środę wieczorem w Piotrkowicach przez samochód dostawczy, zginął na miejscu. Kierowca odjechał. Grodziscy policjanci liczą na to, że uda się odnaleźć sprawcę tej tragedii na drodze.

Policjanci aresztowali 89-letniego mężczyznę, który miał znęcać się w wyjątkowo okrutny sposób nad swoją konkubiną. Sąd Rejonowy w Garwolinie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Utalentowanych członków dwuosobowego gangu, który usiłował sprzedać cudze mieszkanie, już udało się policji zatrzymać. Jeden z nich, ujęty w lipcu, figurował w aktach jako osoba nieżyjąca, drugiemu udało się długo ukrywać, aż wreszcie został znaleziony przez funkcjonariuszy… w szafie z ubraniami jego żony.

35-latek ukradł seniorce 1500 zł. Aby okraść 80-latkę, zaoferował jej pomoc przy wniesieniu zakupów po schodach.

Przed sklepem na Grochowie biegał człowiek, który wymachiwał rozbitą butelką i wygrażał ludziom. Agresor był pijany. Interwencję podjęli strażnicy miejscy.

Dramatyczny wypadek na trasie kolejowej, między stacjami Warszawa Reduta Ordona a Warszawa Zachodnia. Z niewiadomych przyczyn mężczyzna wyskoczył ze składu, jadącego w kierunku Skierniewic.