Poczta pantoflowa czyni cuda - uznali przyjaciele i opiekunowie Powstańców Warszawskich z Domu Wsparcia przy ul. Nowolipie i postanowili sprawę opisać w mediach społecznościowych. Być może gdzieś w Polsce pani Halinka Bieżan-Glonek o powstańczym pseudonimie "Lalunia", odnajdzie osoby, z którymi znała się w czasie wojny i Powstania Warszawskiego.