Dwukrotność dodatków motywacyjnych, czyli średnio 1200 złotych. Na tyle mogą liczyć stołeczni nauczyciele, którzy w kwietniu brali udział w ogólnopolskim strajku. Poinformował o tym radny Warszawy Andrzej Kropiwnicki.
Strajk nauczycieli trwał 3 tygodnie. Pedagodzy mieli do niego prawo, ale teraz nie mają prawa do pobierania wypłat za ten okres. - Na najbliższej sesji rady miasta złożymy projekt uchwały w tej sprawie - informują przedstawiciele warszawskiego ratusza.
W całej Polsce trwa bezterminowy strajk nauczycieli. Szkoły i przedszkola zostały zamknięte. Uczniowie nie mają zajęć. Za kilka tygodni powinny odbyć się matury. Przez zaistniałą sytuację nauczyciele jednej ze szkół opublikowali na Facebooku wpis skierowany do trzecioklasistów.
Rodzice chodzących do szkół i przedszkoli dzieci z niepokojem patrzą na widmo strajku nauczycieli. Stołeczny ratusz postanawia przygotować mieszkańców na ten kryzys i uruchomił specjalną wyszukiwarkę. Dzięki niej można sprawdzić, które placówki wezmą udział w proteście oraz gdzie posłać pociechy w tym okresie.