Trwa ładowanie...

Trzech warszawiaków przebiegnie cztery pustynie świata!

Wystartują w ekstremalnych zawodach biegowych 4Deserts, czyli w cyklu biegów ultramaratońskich na 4 pustyniach świata: Sahara, Gobi, Atacama i Antarktyda

Trzech warszawiaków przebiegnie cztery pustynie świata!
dxltnv1
dxltnv1

Czterech Polaków (trzech z Ursynowa) – Andrzej Gondek, Daniel Lewczuk, Marek Wikiera i Marcin Żuk – wystartuje w ekstremalnych zawodach biegowych 4Deserts, czyli w cyklu biegów ultramaratońskich na 4 pustyniach świata: Sahara, Gobi, Atacama i Antarktyda. Do tej pory całego cyklu nie ukończył żaden Polak.* Każdy z czterech biegów to do pokonania dystans o długości ok. 250 kilometrów!*

Pierwszy bieg rozpocznie się 16 lutego 2014 r. i odbedzie się na Saharze. Kolejne biegi rozpoczną się: 30 maja przez pustynię Gobi w Chinach, 5 października przez Atacamę w Chile), a na koniec - 1 listopada przez Antarktydę.

*Zawodnicy będą musieli zmierzyć się z dużym dystansem oraz ekstremalnymi warunkami pogodowymi. *Dla organizmu taki bieg to wielki wysiłek tym bardziej, że zawodnik biegnie z ekwipunkiem na plecach, w którym oprócz wymaganego sprzętu ma jedzenie na siedem dni przebywania na pustyni. Organizator zapewnia biegaczom wodę, namiot i opiekę medyczną.

dxltnv1

4Deserts to cykl biegów ultramaratońskich organizowanych przez firmę RacingThePlanet w niezwykłych, trudnych, wymagających i ekstremalnych miejscach świata – na pustyniach. Zawody te uznawane są za jedne za najtrudniejszych i najbardziej wymagających biegów świata. Wymagają od zawodników nie tylko bardzo dobrego przygotowania fizycznego. Każdy z biegów to 250 km dystansu do pokonania w ciągu 7 dni.

Ukończenie wszystkich czterech biegów w ciągu jednego roku gwarantuje wejście do elitarnego klubu 4 Deserts Grand Slam. Obecnie jest na świecie zaledwie 28 osób, którym udało się tego dokonać. Nie ma w tym klubie żadnego Polaka i jest tam zaledwie siedmiu Europejczyków.

dxltnv1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dxltnv1