Trwa ładowanie...

Warszawa. Drzemał na torach tramwajowych. Wstał zły i wyciągnął nóż

Trudny wieczór mieli w czwartek stołeczni strażnicy miejscy. Zostali powiadomieni o mężczyźnie leżącym na torach tramwajowych przy pętli na Gocławiu. Wyruszyli na patrol, ale na miejscu sprawa miała się okazać rozwojowa.

Warszawa. Straż miejska interweniowała w dziwnym zdarzeniu. Mężczyzna najpierw spał na torach, a potem wsiadł do tramwaju i wygrażał nożem współpasażerom Warszawa. Straż miejska interweniowała w dziwnym zdarzeniu. Mężczyzna najpierw spał na torach, a potem wsiadł do tramwaju i wygrażał nożem współpasażerom Źródło: money.pl, fot: Rafał Parczewski
d1zt3vx
d1zt3vx

Gdy funkcjonariusze dotarli na gocławską pętlę tramwajową, na torach, ani w pobliżu, nie dostrzegli nikogo, kto by zachowywał się niestandardowo. Dyspozytor ZTM wyjaśnił jednak, że drzemiący na torach poderwał się nagle i wsiadł do tramwaju linii 24.

Dyspozytor uprzedził także, że ten człowiek zachowywał się dziwnie, najprawdopodobniej ma przy sobie nóż i mogą być z nimi jeszcze poważne problemy. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli więc za tramwajem.

Podążali za tramwajowym składem tylko dwa przystanki. Przy ulicy Kwatery Głównej zauważyli unieruchomione na szynach tramwaje. Okazało się, że z pojazdu wysiedli wszyscy pasażerowie oraz kierująca, a w środku udało się uwięzić mężczyznę, który był agresywny, trzymał nóż i wygrażał nim współpasażerom.

Warszawa. Drzemał na torach tramwajowych. Wstał zły i wyciągnął nóż

- Strażnicy wezwali wsparcie, a motorniczą poprosili o otworzenie drzwi do wagonu. Po wejściu do tramwaju ostrożnie podeszli do pobudzonego mężczyzny mając świadomość, że w każdej chwili mogą zostać zaatakowani. Agresywny pasażer nie reagował na wydawane polecenie i nie chciał opuścić pojazdu. Potwierdził, że ma nóż "tak jak każdy", ale nie chciał powiedzieć, gdzie go ukrył - relacjonują strażnicy.

d1zt3vx

Jak informuje biuro prasowe stołecznej Straży Miejskiej, niebezpieczny mężczyzna został obezwładniony i wyprowadzony na przystanek. Na miejsce przyjechał patrol policji i przejął zatrzymanego. Nadzór ruchu MZA przywrócił normalną komunikację na trasie.

Dramat na Morzu Bałtyckim. Największa katastrofa morska w historii

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1zt3vx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zt3vx