Trwa ładowanie...

Warszawa. "Nocny spacerowicz" potrzebował pomocy. Jeż wpadł do studzienki

Niecodzienny gość podczas zwiedzania Warszawy, wpadł do studzienki odpływowej. Interweniowali funkcjonariusze Straży Miejskiej.

Warszawa. "Nocny spacerowicz" potrzebował pomocy. Jeż wpadł do studzienki
d1fyu93
d1fyu93

We wtorek 7 lipca do funkcjonariuszy, którzy patrolowali ulicę Srebrną, podeszła kobieta. Mieszkanka Warszawy twierdziła, że nieopodal, w studzience odpływowej, znajduje się jeż, który tam wpadł i nie może się wydostać.

Jeże są dość częstym zjawiskiem na stołecznych ulicach. Zamieszkują one najchętniej lasy z bogatym podszyciem oraz zarośla. W obszarach zabudowanych upodobały sobie wyjątkowo parki miejskie oraz ogrody.

Warszawa. Jeż utknął w studzience na kilka dni

"Rzeczywiście, w środku znajdowało się mocno osłabione zwierzątko. Prawdopodobnie tkwiło tam od kilku dni. Jeż nie miał szans opuszczenia blisko półmetrowej studzienki" – informuje stołeczna Straż Miejska.

"Zobacz także:Prawdziwa inwazja ślimaków. Jak się ich pozbyć w prosty sposób? "

Strażnicy miejscy pomogli wydostać się zwierzątku z pułapki, po czym dali mu pić i zaopiekowali się nim do przyjazdu odpowiednich służb.

d1fyu93

Jeż, lubiący nocne spacery po Warszawie, trafił pod opiekę specjalistów z lecznicy Lasów Państwowych. Kiedy ssak powróci do pełni sił, zostanie odwieziony do swojego naturalnego środowiska.

(fot. Straż Miejska)

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1fyu93
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fyu93