Warszawa. Nowe trasy autobusów. Władze Woli: Nie uwzględniono naszych uwag
Metro na Woli coraz bliżej. W związku z tym Zarząd Transportu Miejskiego opublikował listę zmian w trasach autobusów. Władze Woli uważają, że pominięto większość uwag zgłaszanych przez mieszkańców Woli.
– Uruchomienie nowych przystanków podziemnej kolei na Woli w istotnie zmieni sposób podróżowania w tym rejonie Warszawy. Dlatego też konieczne są korekty dostosowujące układ komunikacji naziemnej do nowej sytuacji – mówi Robert Soszyński, zastępca prezydenta m.st. Warszawy.
ZTM już wcześniej zapowiedział zmiany w komunikacji autobusowej. Niedawno zakończyły się konsultacje z mieszkańcami. Spotkania odbywały się na Bemowie, Woli, Bielanach i Śródmieściu.
- Jesteśmy zadowoleni z tych spotkań. Były one bardzo merytoryczne i wydaje nam się, że uwzględniliśmy uwagi w niektórych kwestiach, które były przez nas zaproponowane - powiedział Wiesław Witek, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
Co właściwie się zmieni? Autobusy linii 103, 154 i 197 wróciły już na swoje dawne trasy. Niedługo to samo zrobią autobusy linii 136, 171 i 190. Skróceniu ulegną trasy autobusów 102, który zniknie z Woli i 105, który nie będzie dojeżdżał już na Powiśle, a do Ronda Daszyńskiego. Trasy linii 714, 719, 729 zostaną wydłużone do stacji metra Księcia Janusza. autobusy: 112, 167, 517 i E-2 będą kursowały bez zmian.
Warszawa. Wola oskarża ZTM o złą wolę
Zmian jest sporo. Burzliwie przyjęto je na Woli. Władze dzielnicy najbardziej nie zgadzają się ze skróceniem linii 102 i 105 171 i 520 - w tej sprawie wpływały liczne skargi od mieszkańców.
Od zmian uchowała się jedynie trasa linii 171, która nadal będzie dojeżdżać do Torwaru. Skrócenie pozostałych linii według władz Woli utrudni komunikację uczniom i osobom starszym. Autobusy w przeciwieństwie do metra, zatrzymują się dokładnie przy szkołach, szpitalach i urzędach.
Zobacz także: Andrzej Duda spotkał się z Jackiem Kurskim.
– Pamiętajmy o tym, że osoby starsze i z niepełnosprawnościami mają ogromny problem z przesiadkami. Konieczność zmiany środka transportu sprawia, że komunikacja miejska dla wielu osób nie stanowi atrakcyjnej alternatywy dla samochodu - mówi burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
– Autobusy linii 105 dojadą tylko do Ronda Daszyńskiego. Na Woli zabraknie linii 102 i 520. Myślę, że kompromisowym rozwiązaniem byłoby wydłużenie trasy autobusu linii 520 chociaż do pętli na Młynowie – dodaje burmistrz.
Władze dzielnicy zarzucają, że zmiany w komunikacji nie są dostosowane do rzeczywistych potrzeb mieszkańców.
Od 8 do 15 marca będzie zamknięta stacja Rondo Daszyńskiego. W tym czasie będą trwały prace mające na celu połączenie stacji z nowym odcinkiem. W drugiej połowie marca pociągi będą jeździć na nowej trasie bez pasażerów. Z nimi na pokładzie po raz pierwszy wyruszą w kwietniu.
Dokładne zmiany w komunikacji autobusowej można znaleźć nastronie Warszawskiego Transportu Publicznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.