Warszawa. On gwiżdże, ona gdacze. Nowi mieszkańcy w zoo przyjechali z Ostrawy
Rzadko latają i pływają, ale, niczym polscy letnicy, lubią trzymać się blisko akwenów. Parka najnowszych przybyszy, którzy dołączyli do grona podopiecznych praskiego Ogrodu Zoologicznego to grzywoszyjki amazońskie.
Ptaki zamieszkały przy stawie, w bliskim sąsiedztwie pelikanów i pingwinów. Chyba im się spodobało. Bliskość wody to to, co lubią najbardziej, choć rzadko, jak twierdzą ornitolodzy, zdarza im się pływać. Niechętnie też latają - dopiero wtedy, gdy zmusi je do tego jakaś sytuacja, na przykład pozują się zagrożone i rzucą się do ucieczki. Nie będą więc czuły się w praskim ogrodzie zoologicznym pozbawione przestrzeni.
Jeszcze niedawno mieszkały w ostrawskim Zoo. Naturalnych warunków, w jakich żyli ich przodkowie nie znają. Grzywoszyjki amazońskie (Neochen jubata) zamieszkują tropikalne lasy Amazonii.
Nowych domowników ogród przedstawił w mediach społecznościowych. "Z pewnością ich stosunkowo długie, czerwone łapy są charakterystyczną cechą rozpoznawczą, typową dla tego gatunku - zwraca uwagę dział edukacji Zoo.
Warszawa. On gwiżdże, ona gdacze. Nowi mieszkańcy w Zoo przyjechali z Ostrawy
Grzywoszyjki amazońskie, zwane też gęsiówkami grzywiastymi, to ptaszek z gatunku z rodziny kaczkowatych. Są nieduże, osiągają długość ciała 61–76 centymetrów. Mają jasną głowę i szyję, kasztanowe boki ciała i płaszcz oraz czerniawe skrzydła z białym lusterkiem. Nogi są czerwone, a dziób czarny i różowy. Umaszczenie u obu płci tych rzucających się w oczy kaczek jest identyczne, choć samce są większe. Różnią się też wydawanymi odgłosami. Kaczor wydaje wysoki, gwiżdżący odgłos, a kaczka gdacze jak spokrewniona z gatunkiem gęsiówka egipska.
Włodzimierz Cimoszewicz wbił szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu