Trwa ładowanie...

Zaatakowali kawiarnię, bo nie spodobała im się tęczowa flaga. "Opluli pracownika"

"Takie zachowania są oburzające!".

Zaatakowali kawiarnię, bo nie spodobała im się tęczowa flaga. "Opluli pracownika"
d4g8u57
d4g8u57

Podczas Parady Równości w sobotę dwóch agresywnych mężczyzn weszło do kawiarni na warszawskiej starówce i próbowało zerwać tęczową flagę zawieszoną w oknie lokalu. Zapytali pracownika: "czy jesteś pedałem?" i napluli mu w twarz.

W sobotę ulicami Warszawy przeszła 17. Parada Równości. Uczestnicy upominali się o związki partnerskie, o prawa niepełnosprawnych i wykluczonych. Mimo że hasłami parady były równość i tolerancja, nie obyło się bez incydentów.

Jednym z nich był atak na lektorkę języka polskiego. Dwóch mężczyzn rzuciło się na nią, bo jak mówiła, miała przypięty do plecaka znaczek z tęczową flagą. Kobieta opisała zajście na swoim profilu na Facebooku.

Do kolejnego ataku doszło w kawiarni Same Fusy na warszawskiej starówce. W dniu parady właściciele lokalu napisali na Facebooku: "Dziś w Warszawie święto równości. Z tej okazji pragniemy przypomnieć, że jesteśmy miejscem przyjaznym dla wszystkich", a jeden z pracowników wywiesił tęczową flagę w oknie.

Nie wszystkim się to spodobało. Do lokalu weszło dwóch mężczyzn, którzy skierowali się na pierwsze piętro, gdzie powiewała tęczowa flaga. Podeszli do okna i próbowali ją zerwać.

d4g8u57

Zauważył to jeden z pracowników i udał się w stronę agresywnych mężczyzn, aby ich powstrzymać. Gdy zwrócił im uwagę, jeden z nich zapytał: "czy jesteś pedałem?". Gdy pracownik odpowiedział twierdząco, mężczyźni splunęli mu w twarz i wszyli z kawiarni.

Słowa wsparcia

Zajście opisano na facebookowym profilu "Sztuczne Fiołki". Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy wspierających zaatakowanego pracownika lokalu. "Takie zachowania są oburzające! Nie do przyjęcia" - oburza się pani Sylvia. "Matko droga, banda troglodytów...." - komentuje inna.

Internauci zapowiadają, że w geście solidarności z pracownikami i właścicielami lokalu odwiedzą kawiarnię. "Nie omieszkam odwiedzić w najbliższym czasie" – zapewnia pani Ania. Pan Stefan dodaje: "Zawsze lubiłem Same Fusy, a teraz stokroć bardziej".

d4g8u57
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4g8u57