W dniu wczorajszym przed godziną 22.00 policjanci w Grodzisku otrzymali informację, że na terenie jednej z tamtejszych placówek medycznych znajduje się ładunek wybuchowy. Natychmiast pojechali na miejsce, żeby zweryfikować prawdziwość zgłoszenia. Po wnikliwym przeszukaniu placówki okazało się, że nie ma żadnego zagrożenia.
Funkcjonariusze razem z pracownikami ochrony szybko ustalili numer telefonu, z którego zostało wykonane połączenie. Około północy ustalono też tożsamość osoby, która podała policjantom nieprawdziwe informacje. 68-letni pracownik placówki przyznał się do winy. Tłumaczył, że chciał sobie tylko zażartować.
Ryszard G. usłyszy dziś zarzut przekazania policji informacji o nieistniejącym zagrożeniu i spowodowania niepotrzebnych działań służb. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.