Znany klub musi opuścić swoją siedzibę. "Wygórowane oczekiwania finansowe"
"Art Basen nie przedstawił ZHP żadnego konstruktywnego sposobu uregulowania ciążących na nim należności" - wyjaśnia Związek
- Z przykrością zawiadamiamy, że Basen jest zmuszony zakończyć działalność w lokalu przy ul. Marii Konopnickiej 6 - poinformowali właściciele popularnej, warszawskiej miejscówki. Jako powód podają "wygórowane oczekiwania finansowe" wynajmującego, którym jest Związek Harcerstwa Polskiego. - Są nieadekwatne do prowadzonej przez nas działalności - informują. - Złożony przez nas wniosek o obniżenie czynszu niestety nie spotkał się ze zrozumieniem i pozytywną odpowiedzią Związku Harcerstwa polskiego, do którego należy.
Informacja ta oburzyła internautów, którzy natychmiast zarzucili harcerzom chciwość. Trudno im się dziwić, lokal działał w tym miejscu ponad dwa i pół roku. Wynajmujący, spółka Art Basen nie tylko go kompletnie wyremontowała, ale i zamieniła w nowoczesny, ciekawy i tętniący życiem klub. Gościły tu gwiazdy z całego świata, odbywały się istotne dla miasta festiwale i projekty kulturalne. - Jako propagatorzy kultury i miłośnicy muzyki, naszymi prywatnymi nakładami przywróciliśmy do życia przestrzeń, która zdobyła rzesze fanów. Dziś z wielkim smutkiem musimy ją opuścić - czytamy na stronach Basenu.
Zapytaliśmy o sprawę ZHP. - Od września 2014 roku spółka Art Basen nie płaciła nam należnego czynszu, więc zupełnie nie rozumiem tej zagrywki - mówi WawaLove, Monika Kubacka, rzecznik prasowy ZHP. - Dobrowolnie podpisali umowę, a od momentu, w którym użytkują lokal, czynsz nie wzrósł. W normalnej rzeczywistości jest tak, że jeśli ktoś wynajmuje jakiś lokal, to zwykle za niego płaci - dodaje Kubacka.
Harcerze opublikowali w tej sprawie oświadczenie. Możemy w nim przeczytać m.in., że "Zobowiązania wynikające z umowy – wysokość czynszu, opłat eksploatacyjnych oraz stan techniczny lokalu był najemcy doskonale znany. ZHP zmuszony był wypowiedzieć spółce Art Basen umowę najmu ponieważ spółka ta od września 2014 roku nie płaciła należnego czynszu za najem lokalu. Pomimo wielokrotnych rozmów i spotkań Art Basen nie przedstawił ZHP żadnego konstruktywnego sposobu uregulowania ciążących na nim należności".
W chwili obecnej Art Basen korzysta z lokalu oraz wszelkich mediów bezumownie. - Koszty tej działalności ponoszone są w tym momencie przez ZHP - informuje Związek.
Rzeczniczka ZHP podkreśla, że Związek jest organizacją, której celem jest wspieranie wychowywania dzieci i młodzieży. Aby finansować działania programowe i kształceniowe, ZHP za pomocą swoich jednostek prowadzi działalność gospodarczą, a zyski przeznaczane są na realizację tych celów. - ZHP nie jest dotowaną instytucją charytatywną i nie dysponuje zasobami finansowymi i rzeczowymi, które bez szkody dla podstawowej działalności wychowawczej mógłby przeznaczyć na dotowanie niezwiązanych z ZHP instytucji kultury - wyjaśnia rzeczniczka.
Jak zresztą nie wyglądałyby stanowiska obu stron, fakt jest taki, że warszawiacy tracą popularny lokal.
Przeczytajcie też: Osiem Przez Dwa - nowe miejsce na Jazdowie
