Trwa ładowanie...

Ciekawostki z innych miast: Rejection Line

Sposób na niechcianego adoratora! Zamiast własnego telefonu, podaj mu numer do "linii odrzucenia"

Ciekawostki z innych miast: Rejection Line
d2pg60d
d2pg60d

Niechciany adorator nie daje ci spokoju? Chce dostać twój numer? Daj mu go. Brzmi on 212 479 7990. Tu kończy się twoja rola. Pod tym numerem nieszczęśnik usłyszy gorzką prawdę. Nie dałaś mu swojego właściwego numeru, a on dodzwonił się na "Rejection Line" (Linię Odrzucenia). Tak radzą sobie z niechcianymi adoratorami w Nowym Jorku, gdzie powstało Rejection Line. Teraz pomysł rozprzestrzenia się także na inne miejsca na świecie. Czy dotrze także do Warszawy? (uwaga, wyżej podany numer jest nowojorski, prosimy nie podawać go polskim absztyfikantom!).

Niestety osoba, która dała ci ten numer, nie chce mieć z tobą nic wspólnego - to powie ci miły męski głos, gdy zadzwonisz na podany numer -* Chcemy ci powiedzieć, że zostałeś oficjalnie odrzucony. Potem mamy do wyboru kilka opcji, które możemy wybrać tonowo. Możemy usłyszeć specjalistę, który ma ci pomóc odzyskać spokój duszy , smutny wiersz albo osobę, która nie będzie odwodzić cię od nierealnej nadziei, że ten związek wciąż jest możliwy .* 11 lat temu na ten prosty pomysł wpadło rodzeństwo: 28-letni Jonah Peretti oraz jego 4 lata młodsza siostra Chelsea.* Od tej pory w samych Stanach Zjednoczonych na Rejection Line zadzwoniło już 100 milionów osób!*

Wystartowaliśmy z Rejection Line jako swego rodzaju eksperymentem. Chcieliśmy sprawdzić, jak ten pomysł się rozprzestrzeni dzięki samej tylko poczcie pantoflowej - mówi Jonah Peretti - sam pomysł jest śmieszny, ale oczywiście ma też swoją gorzką stronę. Słyszałem o przypadku, że ktoś zerwał tak ze swoją dziewczyną, z którą był przez 6 miesięcy. To mówi nam coś jeszcze - jak zdehumanizowane są relacje międzyludzkie w dzisiejszych czasach, że potrzeba automatycznego systemu, by kogoś odrzucić.

System posiada także pocztę głosową, która nagrywa reakcje ludzi, którzy dzwonią na Rejection Line. Na ich stronie internetowej możemy usłyszeć niektóre z nich .

A co Wy myślicie o pomyśle? Śmieszny czy okrutny?

d2pg60d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2pg60d