Polonia Warszawa, najstarszy istniejący klub, wytrzymała w stolicy dwie wojny światowe i stan wojenny. Oparła się więc i faszystowskim Niemcom i Sowietom. Przegrała dopiero z Polakami.
Co się stanie teraz ze stadionem na Konwiktorskiej? Formalnie należy do miasta, a administratorem jest WOSiR, który powinien znaleźć jakieś rozwiązanie. Na razie proponuje stworzenie w tym miejscu bazy dla reprezentacji Polski, jeśli będzie ona rozgrywała mecze w Warszawie. Drugim pomysłem jest płatne udostępnianie stadionu lidze młodzieżowej. Pytanie tylko, którą młodzieżówkę będzie na to stać?
Pojawiają się też teorie spiskowe. Obiekt leży w niezwykle atrakcyjnym miejscu. Atrakcyjnym szczególnie dla deweloperów. Wystarczy tylko przestać go finansować i uzasadnić, że nie jest dla miasta opłacalny, a po jakimś czasie doprowadzić do ruiny. Natomiast deweloper szybko zbuduje w tym miejscu apartamentowce lub biurowce. W stolicy zrobiono to już z niejednym obiektem o dużej wartości historycznej. Tyle teorie spiskowe.
Jak będzie - zobaczymy za kilka miesięcy.