Dramat w Warszawie. Matka głodziła 6-tygodniowe dziecko
6-tygodniowy Lenard był zagłodzony - tak jego stan określili lekarze z warszawskiego szpitala. Musiał nie jeść od dłuższego czasu.
Dramat rozgrywał się w mieszkaniu w bloku przy ul. Ogińskiego w Warszawie. Jak wynika z informacji "Super Expressu", 27- letnia Sylwia G. po urodzeniu synka nie interesowała się nim za bardzo.
Gdy matka wybrała się do przychodni, opowiedziała, że niemowlak nie chce jeść. Po zbadaniu Lenarda lekarka była przerażona jego stanem i natychmiast zawiadomiła pogotowie i policję.
Sylwia G. została zatrzymana a dziecko trafiło do szpitala dziecięcego przy ul. Niekłańskiej. Jego stan jest stabilny, ale lekarze zwracają uwagę, że chłopczyk jest zagłodzony. Musiał nie jeść od dłuższego czasu i bardzo cierpieć. Dodatkowo miał nóżkę w gipsie po złamaniu.
Matka chłopca była wcześniej karana. W Warszawie mieszkała z partnerem, małym Lenardem i 5-letnią córką. Rodzina miała niebieską kartę. Teraz dzieci najprawdopodobniej trafią do rodziny zastępczej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Tragedia w Szaflarach. Zobacz jak wyglądał eksperyment procesowy