FuckUp Nights Warszawa vol.4. O porażkach w biznesie na wesoło
Bez tabu, a za to z humorem o projektach, które nie wyszły. Czwarta odsłona międzynarodowej akcji w Warszawie
Czy o porażkach da się mówić z humorem? Czego możemy się nauczyć na własnych i cudzych błędach? Międzynarodowa akcja Fuck Up Nights od stycznia także w Warszawie. Ruch jest już w 71 miastach, w 26 krajach na świecie. - *Zobaczymy, czy uda sie, w dobie kultu sukcesu, złamać tabu opowiadania o porażkach w biznesie czy innych projektach i to w sposób luźny i zabawny. Wystawiamy na próbę nasz polski charakter! *- mówią organizatorzy.
Pierwsza noc Fuck Upów odbyła się Mieście Meksyk w 2012 roku. Od tego czasu raz w miesiącu, jednocześnie w 26 krajach na świ*ecie, kilku przedsiębiorców opowiada swoją historię.* Pomysł narodził się kiedy piątka przyjaciół po przejściach postanowiła odrzucić piętno związane z niepowodzeniami i zaczęła o nich głośno mówić. - Porażka to coś normalnego. Nawet najlepsi przedsiębiorcy czasem kończyli na tarczy, zanim osiągnęli sukces. Wierzymy, że niepublikowane, nierozpowszechniane dotąd historie niepowodzeń uczą więcej niż historie z happy endem - dodają organizatorzy.****
Czwarta warszawska edycja imprezy odbędzie się w czwartek, 23 kwietnia 2015 o godzinie 19.30 w kawiarni Wilson przy ul. Alojzego Felińskiego 37 na Żoliborzu. Wstęp wolny.
