Trwa ładowanie...

Już jest! Chodnik „zjadający” smog

Na Woli przy Rondzie Daszyńskiego powstał pierwszy w Warszawie chodnik, który redukuje smog. - Badania i obserwacje przeprowadzone w tym miejscu pokazują, że stężenie szkodliwych substancji obniżyło się o niemal 30% - zapewnia Zarząd Dróg Miejskich.

Już jest! Chodnik „zjadający” smogŹródło: zdm.waw.pl, fot: Zarząd Dróg Miejskich
d3hblld
d3hblld

Drogowcy zamontowali specjalne płyty chodnikowe w technologii TXACTIVE. Chodnik "zjadający" smog znajdziemy na odcinku o powierzchni 350 mkw. na ul. Towarowej tuż przy Rondzie Daszyńskiego. Nowa nawierzchnia ma pomóc w trudnej walce z pyłem i spalinami - tłumaczy ZDM.

Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia, że specjalny beton z domieszką tlenku tytanu, dzięki promieniom słonecznym wykorzystuje zjawisko fotokatalizy. - Na jego powierzchni dochodzi do redukcji szkodliwych substancji (w szczególności dwutlenku azotu), które w dalszym procesie rozkładają się na nieszkodliwe związki i wraz z wodą deszczową odpływają do gleby - piszą.

zdm.waw.pl
Źródło: zdm.waw.pl, fot: Zarząd Dróg Miejskich

Zaznaczają, że chodnik już przynosi pierwsze efekty. - Badania i obserwacje przeprowadzone w tym miejscu pokazują, że stężenie szkodliwych substancji obniżyło się o niemal 30%. Znaczna poprawa powietrza została zaobserwowana również na wysokości 50cm od podłoża, co jest szczególnie istotne dla zdrowia małych dzieci - podkreśla ZDM.

zdm.waw.pl
Źródło: zdm.waw.pl, fot: Zarząd Dróg Miejskich

Według rankingu przeprowadzonego miesiąc temu przez "AQI", czyli air quality index (indeks jakości powietrza). Warszawa znajduje się na czwartym miejscu. Przed nami jest Lahore w Pakistanie, Delhi w Indiach i Kraków.

Zobacz także: Słowa upokarzające Beatę Szydło. Michał Kamiński: najważniejsze są dla niej kryteria materialne

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

d3hblld
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hblld