Koronawirus. Warszawa. Przychodnie powoli wracają do normalnego funkcjonowania
W związku z pandemią koronawirusa przychodnie specjalistyczne zostały zamknięte. Okazuje się, że placówki te małymi krokami wracają do normalnego funkcjonowania. Wizytę można odbyć już nie tylko telefonicznie, ale również stacjonarnie. Musimy liczyć się jednak z pewnymi ograniczeniami.
Warszawa. Przychodnie wracają do normalnego funkcjonowania
Co ciekawe, część przychodni działa już w ten sposób od zeszłego tygodnia. Jak podaje Super Express, tak jest np. w Instytucie Matki i dziecka, gdzie stacjonarnie przyjmują już chirurdzy i ortodonci. Jedyne co się zmieniło to oczywiście liczba pacjentów, która może zostać przyjęta na wizytę danego dnia.
- Również Szpital Bródnowski już wznowił pracę m.in. w przychodni kardiologicznej - dodaje Super Express.
Rzecznik szpitala Piotr Gołaszewski w rozmowie z dziennikiem poinformował, że w poradniach jednego dnia nie może być przyjmowanych więcej niż 30 pacjentów. Wcześniej było to 100-110 osób. Okazuje się, że niektóre placówki od początku wybuchu pandemii działają normalnie.
- Wizyty w poradniach specjalistycznych obywają się stacjonarnie bądź prowadzone są w trybie teleporad - przekazał Super Expressowi rzecznik prasowy szpitala Czerniakowskiego Marcin Wiśniewski.
Niemalże identyczny schemat bezpieczeństwa ma miejsce w Szpitalu Praskim. Umówieni na wizytę pacjenci murza odbyć kontrolę epidemiczną. Dziennik w rozmowie z władzami szpitala dowiedział się, że osoby umówione na wizytę w drzwiach mają mierzoną temperaturę, a wejście na teren przychodni możliwy jest tylko bezpośrednio przed wizytą. Zapisy prowadzone są tylko elektronicznie.
- W tym schemacie nic się przez najbliższe dni nie zmieni - dodaje na koniec szpital w rozmowie z SE.
Zobacz także:Koronawirus. Wybory 2020 r. Marcin Makowski: Straceńcza misja Rafała Trzaskowskiego
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl