Motocykliści precz ze stolicy! Tego chce warszawski radny
Stołeczny radny Maciej Maciejowski chce wprowadzić całkowity zakaz poruszania się motocyklem po Warszawie
W ostatnim czasie w mediach pojawiły się doniesienia dotyczące rzekomego postulatu jednego z warszawskich radnych, wystosowanego do władz miasta już wiosną tego roku. Postulat ten dotyczył wprowadzenia zakazu ruchu motocykli w stolicy . Jak podaje redakcja motovoyager.net , jako jedyna dotarła ona do niepublikowanej dotąd interpelacji w tej sprawie - możemy ją zobaczyć na stronie "Motovoyagera".
„Ich ryczące i śmierdzące maszyny terroryzują miasto” – w tak dosadny sposób radny opisuje poczynania warszawskich motocyklistów. Pismo obfituje również w wiele innych rewelacji - dowiadujemy się z portalu internetowego motovoyager.net
Według Maciejowskiego motocykliści straszą dzieci. Wysuwa on również tezę, że dla „wszystkich mieszkańców” stanowią oni wielką uciążliwość. Oto pełna treść interpelacji, skierowanej do Prezydent Warszawy.
Pismo trafiło do warszawskiego Ratusza. W odpowiedzi zastępca prezydenta sugeruje zwrócenie się do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zwracając uwagę na możliwość rozszerzenie zakazu na wszystkie polskie miasta.
Na razie o sprawie jest cicho. A Wy jak myślicie, czy motocykle faktycznie uprzykrzają wszystkim życie i powinny zniknąć z ulic Warszawy? Czekamy na Wasze komentarze!
