Jeszcze w XIX w. pod nazwą pierogi ruskie rozumiano pierogi pieczone, do tego z bardzo różnorodnym nadzieniem - także mięsem, kapustą czy grzybami. Dopiero później jako ruskie przyjęło się nazywać te z farszem twarogowo-ziemniaczanym. Info dla tych co jeszcze tego nie wiedzą: Określenie "ruskie" odnosi się nie do Rosji, a do Rusi - krainy historycznej na południowo-zachodniej Ukrainie oraz w południowo-wschodniej Polsce.
Nie piszemy o tym bez powodu, ponieważ ruskie są wśród Polaków pierogami ulubionymi i jest to jak najbardziej polska potrawa, choć nazwa może być myląca. O to, ile jest gatunków pierogów, musielibyśmy spytać się fachowców. Właściciele nowego miejsca, "Po Pierożku" deklarują, że przetestowali około dwustu przepisów na pierogi. na pierogach znają się jak mało kto.
Teraz o pierogi na stole jest nieco ciężej. Proces produkcji wymaga głównie tego, czego w dzisiejszych czasach najbardziej nam brakuje: czasu. My mamy ten czas. Dla Waszej jak również i naszej satysfakcji, przetestowaliśmy około dwustu (tak, to prawda) przepisów, i wybraliśmy ten jeden który podbije Wasze podniebienia. “Polish pierogy” już robią furorę poza granicami, zarówno jako szybka przekąska jak i temat na niedzielny obiad. Chcemy poprzez jakość i dostępność wielkiego powrotu pierogów na polskie stoły - piszą właściciele stoiska na swojej stronie
"Po pierożku" nie ma stałej siedziby i na razie wędruje od targów kulinarnych, przez pikniki(my spotkaliśmy ich na Targu Śniadaniowym) oferując swoje - bardzo dobre - potrawy. Szukają miejsca na siedzibę i sprawdzają różne lokale. W międzyczasie wciąż testują przepisy ostatecznie przygotować pierogi doskonałe. Czy im się uda? Zobaczymy
Po Pierożku
Stoisko z jedzeniem
STRONA internetowa.
