Trwa ładowanie...

Po kilkudziesięciu latach nie będziemy musieli oglądać końskich zadów

Przez 24 lata piesi i kierowcy byli zmuszeni oglądać końskie zady przy rondzie Jazdy Polskiej. Zarząd Terenów Publicznych zabrał się za obrócenie pomnika na skraju Pola Mokotowskiego.

Po kilkudziesięciu latach nie będziemy musieli oglądać końskich zadówŹródło: Wikipedia, fot: Adrian Grycuk
dfu1dau
dfu1dau

We wtorkowy poranek drogowcy ogrodzili teren wokół kolumny. Na miejsce zjechały się dźwig i dwa podnośniki. Następnie przez pomnik przełożyli taśmy i zapieli do dźwiga. Pomnik ma być obrócony o 135 stopni na północny wschód.

East News
Źródło: East News, fot: Zbyszek Kaczmarek

Prace związane są z nietrafionym położeniem rumaków, które skierowano w stronę stacji metra Pole Mokotowskie. Mieszkańcy jadący od placu Konstytucji i wychodzący ze stacji metra Politechnika widzieli tylko jego tył.

Jak informuje tvnwarszawa.pl odwrócenie i konserwacja pomnika będą kosztować 90 tysięcy złotych.

Symbol jazdy polskiej odsłonięto 3 maja 1994. Monument przedstawia dwóch jeźdźców galopujących na koniach: piastowskiego pancernego z włócznią i ułana z szablą w wyciągniętej dłoni, co symbolizuje początek i koniec polskich formacji konnych.

dfu1dau

Już dwa lata temu Komisja Kultury i Promocji Miasta zainicjowała zmianę położenia rumaków. Tłumaczyli, że kierowcy z daleka widzą wojowników bokiem, przejeżdżając koło nich widzą już tylko końskie zady.

Zobacz także: Tomasz Siemoniak o słowach Glińskiego: po prostu wstyd

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

dfu1dau
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfu1dau