Trwa ładowanie...

Protesty w Warszawie. Potrącił samochodem demonstrantki. Media: to funkcjonariusz ABW

W nocy z poniedziałku na wtorek policja zatrzymała mężczyznę pod zarzutem potrącenia swoim samochodem dwóch protestujących kobiet. Według mediów zatrzymany jest funkcjonariuszem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Protesty w Warszawie. Zatrzymany okazał się funkcjonariuszem ABWProtesty w Warszawie. Zatrzymany okazał się funkcjonariuszem ABWŹródło: East News, fot: Jakub Kaminski
dg66ya6
dg66ya6

TVN 24 informuje, że w dwóch niezależnych od siebie źródłach potwierdził, że zatrzymanym jest funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Główna siedziba tej służby znajduje się kilkaset metrów od miejsca, w którym doszło do potrącenia kobiet.

W środę powinna zapaść decyzja, czy i jakie zarzuty usłyszy zatrzymany 44-latek.

- Nie skomentuję tej informacji, jest ona bez znaczenia dla prowadzonego przez nas postępowania - powiedział portalowi nadkomisarz Sylwester Marczak, rzecznik komendanta stołecznej policji.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał na Twitterze, że "opisywane w mediach zdarzenie nie ma związku z miejscem zatrudnienia kierowcy zatrzymanego przez Policję. Do zdarzenia doszło poza godzinami pracy".

dg66ya6

Protesty w Warszawie. Samochód wjechał w tłum i przyspieszył

Do potrącenia dwóch protestujących kobiet doszło w poniedziałek na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Goworka. Na zamieszczonym w Internecie nagraniu widać, jak samochód osobowy marki BMW w okolicy skrzyżowania, wjechał w grupę protestujących osób, a następnie przyśpieszył. Jednej z potrąconych kobiet udzielono pomocy w szpitalu. Druga nie odniosła poważniejszych obrażeń.

Policjanci we wtorek, około godziny pierwszej w nocy, zatrzymali domniemanego sprawcę. Aktualnie policyjni śledczy analizują dowody z wypadku. Nie zapadły jeszcze decyzje, jakie zarzuty usłyszy zatrzymany. Jedna z branych pod uwagę kwalifikacji prawnych czynu to artykuł 160 Kodeksu karnego, czyli narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi pozbawienie wolności do trzech lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dg66ya6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dg66ya6