Do sądu trafił akt oskarżenia ws. Adama W., fizjoterapeuty z kliniki "Budzik". Mężczyźnie zarzucono pedofilię i przygotowywanie dziecięcej pornografii. Chociaż tłumaczył, że dotykanie miejsc intymnych dzieci to "element terapii", biegli wykluczają taką możliwość.