W piątek i sobotę (10 i 11 sierpnia) oprócz upałów czekają nas gwałtowne burze wraz z opadami gradu. Zanim nadejdzie długo wyczekiwane ochłodzenie, trzeba się przygotować na ekstremalne temperatury. Słupki rtęci w stolicy wskazywały w czwartek nawet 33°C.