Mieszkaniec warszawskiego Ursynowa postanowił spłatać "figla" ochroniarzowi swojego budynku. 42-latek najpierw zwabił podstępem mężczyznę do siebie, potem przystawił dwa palce do jego głowy, uwięził, a na końcu okradł. Po wszystkim wyjaśnił policjantom, że "to miał być tylko żart".