Na martwą osobę, unoszącą się na powierzchni Potoku Służewieckiego, natrafił w sobotni ranek przechodzący tamtędy mężczyzna. Zawiadomił policję o makabrycznym odkryciu.
W zalewie na Borkach w sobotę po godzinie 20 doszło do tragedii. Utonął mężczyzna. Nurkowie wyłowili ciało w niedzielę po wielogodzinnych poszukiwaniach z użyciem specjalistycznego sprzętu.
”Inna” Bajka służy do rozrywki i rekreacji. Ale może ratować życie. Tak zdarzyło się kilka dni temu, kiedy pod mostem Świętokrzyskim doszło do nieszczęśliwego wypadku. Kapitan i załoga pospieszyli z pomocą mężczyźnie, który wpadł do wody.
Służby poszukują młodego mężczyzny, który w niedzielę wraz ze znajomymi wypoczywał nad rzeką w okolicach Góry Kalwarii. Grupa postanowiła przeprawić się na drugi brzeg, ale w trakcie tej drogi 26-latek stracił grunt pod nogami i zniknął pod wodą.
Do tragicznego zdarzenia doszło w gminie Leoncin. W poniedziałek rano na brzegu zbiornika wodnego leżała męska garderoba. Wszystko wskazywało na to, że rzeczy należą do pływaka, który zatonął.
Ciała dwóch mężczyzn wydobyto w niedzielę z Jeziorka Czerniakowskiego w Warszawie. Pierwsze zwłoki zauważył przechodzień, drugie ciało znaleźli strażacy po kilku godzinach. Poszukiwania rozpoczęto, bo na brzegu znaleziono dwa komplety ubrań.