Biały Dom ostrzegł Rosję, że użycie broni jądrowej będzie miało dla niej katastrofalne skutki. Przekazanie takiego sygnału Moskwie potwierdzili doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan i szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken.
Pod petycją podpisało się już ponad 10 tys. osób.