Jak się okazuje motywacje przestępców bywają prozaiczne. Kilka dni temu 28-letni Piotr A. ukradł rower ze strzeżonego osiedla, ponieważ nie chciało mu się iść do sklepu na piechotę. Tego dnia padał deszcz, który zdecydowanie nie sprzyjał spacerom. Takie wyjaśnienia mężczyzna złożył na policji po aresztowaniu.
Piotr A. nierozważnie wybrał się na przejażdżkę skradzionym dwukołowcem, co zauważył jeden z ochroniarzy pilnujących porządku na osiedlu, w którym mieszka właściciel pojazdu. Mężczyźnie towarzyszył wówczas kolega, 41-letni Jacek F.
Policjanci z Bielan aresztowali obu mężczyzn. Jacek F. miał przy sobie marihuanę, a na dodatek okazało się, że jest ścigany listem gończym.
Piotrowi A. grozi 7,5 roku więzienia (jest recydywistą). Jackowi F. postawiono zarzuty posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.