W centrum Warszawy wiatr przewrócił znak drogowy. Poszkodowana kobieta
Poważne obrażenia ciała odniosła 77-letnia warszawianka, która podczas czwartkowych porywów wiatru znalazła się w niefortunnym miejscu w Śródmieściu stolicy. Podmuch przewrócił ciężki metalowy znak zakazu zatrzymywania się. Spadł on na kobietę.
Do zdarzenia doszło przed godziną 15 na ulicy Foksal 18. Wiało naprawdę mocno. Jednak nie można wykluczyć, że znak, który uległ sile żywiołu, nie był zamocowany dostatecznie dobrze. Cała konstrukcja - metalowy słupek z przyczepionymi do niego kilkoma tablicami informacyjnymi - spadła na przechodzącą 77-latkę. Uderzyła ją bardzo mocno w głowę.
Jak poinformowało biuro prasowe stołecznej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, pierwszej pomocy ofierze wiatru udzielili ratownicy w strażackich mundurach. Kobieta została ranna w głowę. Potrzebowała opatrunku. Potem zabrała ją karetka pogotowia, być może konieczne będzie szycie ciętej rany. Nie straciła przytomności, znak przewrócił ją na ziemię.
W centrum Warszawy wiatr przewrócił znak drogowy. Poszkodowana kobieta
Sytuację na miejscu bada policja. Funkcjonariusze sprawdzą, czy nie doszło do zaniedbań przy kontroli bezpieczeństwa stabilności infrastruktury drogowej w centrum. Możliwe, że znak stracił stabilność, kiedy kilka tygodni temu przez centrum stolicy przetoczyła się fala wody po awarii ujęcia wodnego. Wtedy poprzewracały się latarnie na Krakowskim Przedmieściu. Być może wtedy również podmyło umocowania niektórych znaków drogowych.
Money. To się liczy