Ząbki. Zarzut zabójstwa dla 26-latka za atak nożem w Sylwestra

1 stycznia rano policjanci z Ząbek otrzymali informację, że na klatce schodowej jednego z budynków leży nieprzytomny mężczyzna z raną klatki piersiowej. Po chwili na miejscu zjawili się funkcjonariusze i ratownicy medyczni. Rannego przetransportowano do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy, poszkodowany zmarł.

- Zebrane na miejscu przez policjantów ślady wskazywały, że mogło dojść do przestępstwa. Funkcjonariusze od razu przystąpili do działań. Zebrane przez nich informacje wskazywały, że zmarły 23-latek, uczestnicząc wcześniej w imprezie sylwestrowej w jednym z mieszkań wdał się na balkonie w sprzeczkę słowną z lokatorem z innego mieszkania – przekazał PAP asp. szt. Tomasz Sitek z KPP w Wołominie.

Z ustaleń śledczych wynika, że w pewnym momencie 23-latek opuścił imprezę i zszedł piętro niżej. Tam najprawdopodobniej doszło do kolejnej wymiany zdań pomiędzy nim a 26-latkiem. - Wówczas na klatce schodowej 26-latek ugodził nożem 23-latka. Napastnik po tym zdarzeniu wrócił do mieszkania, w którym przebywał. Rannego mężczyznę znalazł inny uczestnik imprezy sylwestrowej, który wezwał pomoc - wyjaśnił asp. szt. Tomasz Sitek.

Funkcjonariusze zatrzymali łącznie 11 osób, w tym 26-latka podejrzanego o zabójstwo. Wszyscy zostali umieszczeni w policyjnej celi.

- Badanie stanu trzeźwości 26-latka wykazało blisko dwa promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został przesłuchany, złożył też swoje wyjaśnienia - przekazał policjant.

Prokuratura Rejonowej w Wołominie przedstawił mu zarzut zabójstwa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora stosując wobec 26-latka tymczasowy areszt na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia. Pozostałe zatrzymane osoby po przesłuchaniu zostały zwolnione.