awaria ciepłownicza

To już kolejna awaria sieci ciepłowniczej w stolicy w ciągu ostatnich dni. W środę dostaw ciepła zostało pozbawionych 18 budynków w rejonie ul. Kabacki Dukt.

Do kolejnej awarii sieci ciepłowniczej w Warszawie doszło w czwartek. Tym razem od godz. 9:00 rano ciepła nie ma w kilku budynkach przy ulicy: Gagarina, Nabielaka, Sułkowickiej i Tatrzańskiej.

Kilkadziesiąt budynków w rejonie ulicy Tynieckiej oraz po raz kolejny w rejonie ulicy Jagiellońskiej będzie bez ogrzewania do północy i środy rano. W wyniku awarii sieci ciepłowniczej nastąpiła tam przerwa w dostawach ciepła.

Ledwo ciepłownicy uporali się z awarią na Pradze, a już doszło do kolejnej - na Ursynowie. Bez ogrzewania i ciepłej wody w kranach są mieszkańcy 50 budynków na Wyczółkach.

Po awarii sieci ciepłowniczej przy ul. Powsińskiej zimne kaloryfery mają jeszcze mieszkańcy części Ursusa i Sadyby. Firma Veolia informuje, że prace naprawcze przez całą noc prowadziło 30 osób z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu.

Trwa usuwanie skutków awarii ciepłowniczej na Sadybie. Ciepło płynie już do mieszkańców jedenastu dzielnic Warszawy. W nocy kolejne dzielnice będą miały ciepłą wodę w kranach i kaloryferach. Najgorzej mają mieszkańcy Ursusa oraz Sadyby. Oni muszą poczekać do jutra.