Auto zatrzymało się na przejściu, blokując drogę pasażerom. Większość z nich wyminęła toyotę - z wyjątkiem jednego starszego mężczyzny z laską, który powolnym krokiem podszedł do samochodu...
Funkcjonariusz warszawskiego komisariatu zatrzymał się w drodze do pracy, by pomóc kierowcy, którego samochód wpadł do rowu. Chwilę później doszło do tragedii.
Konrad K., będąc pod wpływem alkoholu chciał ukraść samochód jednak w żadnym z tych, do których się włamał nie był w stanie pokonać innych zabezpieczeń i uruchomić silnika.