W Schronisku "Na Paluchu" czeka na swojego właściciela wysterylizowana kotka. Przyleciała do Warszawy najprawdopodobniej z Lublina. Zwierzę odkryła w samolocie zaskoczona pasażerka.
Szczęśliwy finał poszukiwań suczki, którą ktoś w niedzielę wykradł ze schroniska "Na Paluchu" w Warszawie. Psa policja znalazła po zgłoszeniu jednej z mieszkanek stolicy. Dwóch sprawców porwania zostało już zatrzymanych.
Ze schroniska na Paluchu w nocy z 18 na 19 sierpnia zaginęła sześcioletnia suczka Zosia. Na policję trafiły już nagrania z monitoringu, na których widać, jak ktoś wyprowadza ją z boksu.
Schronisko "Na Paluchu" otrzymało autobus i wiatę przystankową od Miejskich Zakładów Autobusowych. Ponad to radni warszawy chcą przekazać pieniądze na modernizację placówki. Ma się tam również pojawić oddział geriatryczny.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt oraz Miejski Ogród Zoologiczny będą przypominać mieszkańcom stolicy o odpowiedniej opiece nad zwierzętami podczas zbliżających się wakacji