Trwa ładowanie...

Trzaskowski: szykujemy się do oszczędności, nie będzie nowych inwestycji

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że miasto szykuje się do oszczędności. Realizowane inwestycje będą kontynuowane, ale ratusz nie będzie zaciągał nowych zobowiązań. Skrytykował też projekt poselski dotyczący wyborów prezydenckich.

Trzaskowski: szykujemy się do oszczędności, nie będzie nowych inwestycjiŹródło: PAP, fot: Marcin Obara
d30cfmx
d30cfmx

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski został zapytany w Radiu Zet o projekt poselski, podpisany m.in. przez Jarosława Kaczyńskiego, który w środę wieczorem ukazał się na stronach sejmowych.

Projekt poselski, który był pomysłem Jarosława Gowina zakłada zmianę w konstytucji. Kadencja obecnego prezydenta trwałaby 7 lat. Andrzej Duda nie mógłby już więcej kandydować na prezydenta, ale wybory 10 maja byłyby odwołane.

Warszawa. Trzaskowski: PiS chodzi o wprowadzenie chaosu

Trzaskowski został zapytany, czy opozycja poprze pomysł i po co taki krok wykonuje PiS.

- PiS przez cały czas chce rozmawiać o wyborach, mimo że Polki i Polacy chcą rozmawiać zupełnie o czym innym – ocenił prezydent. Wyborcy teraz pytają się o bezpieczeństwo, miejsca pracy a nie o wybory.

d30cfmx

- PiS z jednej strony prze do tego, żeby wybory były 10 maja i robi wokół tego wielki szum. Z drugiej strony przygotowuje plan wyborów korespondencyjnych, który będzie niesłychanie trudny do przeprowadzenia. Widać, że również składa inne propozycje – mówił Trzaskowski.

Jak ocenił, chodzi o wprowadzenie pewnego chaosu, "żebyśmy rozmawiali o wyborach, zamiast o tym, co tak naprawdę nurtuje współobywateli”.

Dopytany, czy należałoby poprzeć pomysł, bo wtedy wybory byłyby odłożone odparł, że pytaniem jest, co powinna robić partia rządząca.

- Czy powinna się zastanowić nad tym, co jest najlepsze dla kraju i jak chronić swoich obywateli? Bo jeśli to jest ważne dla PiS, trzeba by wprowadzić stan klęski i przeprowadzić wybory za 3 albo za 6 miesięcy, kiedy sytuacja się uspokoi. Albo ważniejsze jest to, żeby działać tylko i wyłącznie ze względu na doraźny interes polityczny. To w tej chwili robi PiS – podkreślił Trzaskowski.

d30cfmx

Warszawa. Będą ograniczenia w wydatkach promocyjnych

Prezydent został też zapytany o szacunki, według których Warszawa straci nawet 2 mld zł z powodu braku dochodów przez koronawirusa. Zapytany, gdzie będzie szukać oszczędności odparł, że "na razie prowadzimy analizy, koncentrujemy się na bezpieczeństwie i ochronie miejsc pracy”.

- Każdy odpowiedzialny gospodarz widząc, że takie mogą być ubytki, musi szykować się od pewnych ograniczeń. Zaczynamy od siebie, od wydatków promocyjnych, wszystkich imprez do końca roku. Wiadomo, że trudno je organizować – wyjaśnił.

Trzaskowski wskazał, że ratusz cały czas czeka na konkretne rozwiązania z tarczy, którą szykuje rząd.

d30cfmx

- Jeśli rząd rozluźni nam tzw. regułę wydatkową, to pozwoli nam się odrobinę bardziej zadłużyć. Warszawa ma finanse w naprawdę bardzo dobrej formie. Wtedy oszczędności będą mogły być mniejsze. Natomiast na pewno szykujemy się do oszczędności. Będziemy realizować inwestycje, które zaplanowaliśmy, ale nowych zobowiązań pewnie nie będziemy zaciągać – tłumaczył.

Warszawa. Nie będzie wygaszenia oświetlenia

Prezydent powiedział też, że nie planuje wygaszenia w godzinach nocnych oświetlenia miasta, jak to zrobiono w Krakowie.

Jak ocenił, kwestie bezpieczeństwa są niesłychanie istotne. - Jeszcze kilka miesięcy temu mieliśmy do czynienia z bardzo poważnymi wypadkami w Warszawie. Podjęliśmy jasne zobowiązania, że bezpieczeństwo na drogach będzie dla nas priorytetem. Trudno teraz narażać bezpieczeństwo na szwank poprzez wyłączenie oświetlenia. Myślę, że znajdziemy inne miejsca, gdzie ograniczenia będą mniej dotkliwe dla najważniejszych kwestii – wyjaśnił.

d30cfmx

Warszawa. Zaawansowane inwestycje będą kontynuowane

Trzaskowski został też zapytany o zakup 45 wagonów metra. Dopytany, czy to na pewno jest czas, żeby kupować wagony metra ocenił, że inwestycja jest już zaawansowana.

Jak mówił, miasto nie może i nie chce wycofać się z inwestycji, które są już dawno zaawansowane, zwłaszcza tam gdzie są pieniądze unijne i były podpisane umowy.

- Tam gdzie jest olbrzymie dofinansowanie unijne, z banków unijnych, tracilibyśmy pieniądze. To byłoby całkowicie nierzetelne - ocenił. Dodał, że "jeśli będziemy rezygnować, to w pierwszej części z zaciągania nowych zobowiązań".

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

d30cfmx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d30cfmx