Warszawa. Kradł rowery i sprzedawał na lokalnych bazarach
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież trzech rowerów. 34-latek sprzedawał je następnie przypadkowym klientom na pobliskich bazarach. Policjanci znaleźli też przy mężczyźnie zawiniątko z narkotykami.
Jak ustalili śródmiejscy policjanci, sprawcy wybierali galerie handlowe lub budynki, przy których mogły stać droższe modele rowerów. Przecinali zabezpieczenia i odjeżdżali z miejsca przestępstwa. Rowery trafiały następnie na lokalne bazary, gdzie za połowę wartości były sprzedawane przypadkowym nabywcom.
Policjanci zatrzymali jednego ze sprawców w miejscu zamieszkania. Z materiału dowodowego wynika, że w tych trzech kradzieżach rowerów brała udział jeszcze jedna osoba - kolega zatrzymanego 34-latka. Mężczyzna jest w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności za inne przestępstwo.
Podczas przeszukania mężczyzny w chwili zatrzymania, policjanci w kieszeni kurtki znaleźli zawiniątko z foli aluminiowej, a w nim amfetaminę.
- 34-latek usłyszał już zarzuty kradzieży rowerów oraz posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności - przekazał oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I podinsp. Robert Szumiata.
Kandydat PiS na RPO Bartłomiej Wróblewski złożył kluczową obietnicę