Ursynowscy wywiadowcy zatrzymali 34-letniego kierowcę audi. Mężczyzna jadący samochodem ul. Puławską nie miał zapiętych pasów. Kiedy policjanci zatrzymali go do kontroli, ten wyrzucił przez okno torebkę. Okazało się, że wiezie ze sobą narkotyki. Podejrzany tłumaczył się, "że to na własny użytek", relacjonuje asp. szt. Robert Koniuszy ze stołecznej policji.