Instalacja, która tłoczyła nieczystości po awarii oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie, okazała się niewystarczająca. Trzeba było dołożyć kolejne pompy, przez co po ich odpięciu 100 proc. nieczystości znowu zaczęło trafiać do Wisły. Mimo że prace są na ukończeniu, sytuacja pozostaje bez zmian.